Archiwum 19 listopada 2019


Moi Mistrzowie z lat beztroski
19 listopada 2019, 12:49

NIEDZELA 18.09.2019 hour 00:23

 


 

właśnie przed chwileczką skonstruowałem {sam nie wiem jak :)} ciekawy post, kóry nieopacznie skasowałem wyłączając firefoxa, no cóz praca poszła psu w .... tyłek. Ale co tam,takie porażki tylko mnie utwierdzają w przeświadczeniu, że to co dobre rodzi sie w bólach:)...

Kiedyś pod egidą Pani Polonistki prof.Urszuli Mikiciuk, pisałem eseje i wypracowania klasyfikacyjne, które to zawsze oceniane byly przez wyzej wspomniana na 3+. Jak bym się nie starał, wyciskawszy 7-dme poty ocena z góry była mi znana - "3+". Ciekawa hisytoria: stworzyłem kiedys {jakieś ponad 10 lat temu} opis Stokratesa - w oparciu o PWN za który to oceniony zostałem przez wykładowce filozofii dr.Madejewskiego na ocene 5+. Walczyłem dzielnie o tę ocenę, gdyż chciałem się przenieść z wydz.Elektrycznego na Informatykę i Zarządzanie Politechniki Wrocławskiej. Niestety {a może i Stety} moje starania spełzły na niczym. Ostałem się na Wydaz.Elektrycznym, który to był ponoć wydziałem wiodącym {jak objasnił to podczas wykładu dr.Skopec - najtęższa głowa naszego wydz.}. Ale zbaczam nieco z tematu - do rzeczy:

1.to co powstało powyżej {mam na myśli mój słowotok} zaistnialo z kilku przyczyn

1.1. dzięki moim relacjom ze znakomitym dr. Andrzejem Polewką, który przy każdym naszym spotkaniu ładuje mi baterie i sprawia, że {tak jak za czasów technikum} nabieram WIARY W ludzkość i jej pochodne:)

1.2. słucham własnie ZDROWEJ WODY i czuję jak serce mi skrzy, Zakochalem sie w Jednej Takiej :), w związku z czym przypominają mi się lata gdy pisałem słowa następujące:

        W swoim krótkim życiu, jak do tej pory miałem wielu Mistrzów {jestem wiec lepszy od Anakina Skywaker'a, który sęe wzorował tylko na Obi Waniei Qaj Gon'ie} w związku z czym mam o wiele wieksza Moc niż On.

        Moimi Mistrzami byli i są do dnia dzisiejszego:

        @ prof.Andrzej Rudzinski            - dzięki któremu poznałem znaczenie i doniosłość słowa "CZŁOWIEK" i który mocarnie  zainstalował mi {metodą Brutal Force} w głowie  motto: 'Pokorne ciele dwie matki ssie' oraz któremu zawdzieczam zaliczenie algebry, dzięki wpojeniu mi zasad Matematyki na lekcjach Elektotechniki  {po dzis dzień pamiętam funkcje trygonometryczne i wzory Kramera].

        @ prof.Kornel Filipowicz            - którego lekcji J.Polskiego do dziś pamiętam i niesądzę abym zapomniał {podczas odgrywania ról z "Dziadów" palilismy jakieś liście - i nie były to konopie}
  
        @ prof.Jrena Kilimniak               - najpiękniejsza Pani Fizyk, z jaka miałem dotychczas do czynienia, i dzieki której pokochalem Naukę, a zwlaszcza Fizykę Doświadczalną i zapoznałem się z motywem 'dualizmu' i to nie tylko w odniesienu do światła..

        @ prof.Herbut.Prabucki              - dzięki któremu doszedłem to wniosku, ze nie czas {jak glosi Simac} ale Chemia jest najprostszą rzeczą {gdy sie ją pozna i zrozumie - w oparciu o dobry wyklad}.

        @ prof.Prabucka                     - dzięki której poznałem znaczenie słowa "HUMANISTKA".

        @ prof.Urszula MIkiciuk             - dzięki której zdałem maturę z J.Polskiego w wyniku intensywnego dość przyspieszonego kursu.

        @ prof.Wojciech.Kordasiewicz        - który podczas zajęć Wychowania Fizycznego i po za nimi traktował mnie jak równego sobie dając mi popalić na korcie tenisowym.

        @ prof.Ryszard Posacki              - który to nauczał mnie, mojego siostrzeńca i moją siostrę skipu A i B, abyśmy mogli w razie czego szybko uciec.

        @ prof.Edward Jaślan                - dzięki któremu zapoznałem się z systemem binarnym i poznałem schematy ideowe oraz pokochalem Teorie Obwodów.

        @ prof.Czesława Knaefl              - na lekcjach której prowadzilśmy długie debaty odnośnie 'spraw różnych'.

        @ prof.Barbara Zima                 - pseudonim 'Mama" óowi sam za siebie.

        @ prof.Andrzej Hryńczak             - dzięki któremu poznałem zasady działania systemów komputerowych i nauczyłem się programować.
    
        @ uczący mnie i moich współbraci {uczelnianych} profesorowie odpowiedzialni za Nauk Połączeń Elektrycznych, realizowanych na kopalni "KONRAD" w Iwinach.


         wszystkie chwile z nimi spędzone wspominam radośnie i ze łzą w oku, i na pewno nie są to momęty "KTÓRE ROZPŁYĄA SIŚ W DESZCZU" {cyt.Blade Runner-przypomnienie autora}.


Tyle może jeśli chodzi o wspominki.:)

 



Reasumujac:

1.    Życie miałem znośne.:)

2.    Jestem zadowolony z miejsce we Wszechświecie jakie udało mi się Odnaleźć.

3.    Doszedłem do wnioskow:

3.1.  Apogeum możliwosci osiągamy gdy mamy na to czas.:)

3.2.  Inteligencja jest funkcją trzech wartosci: f(I)= [ g(U) + h(W)] * i(U.s.)
                                                                                gdzie:
                                                                                       U   oznacza    Umiejętnoci,
                                                                                       W   oznacza    Wiedzę,
                                                                                       U.s oznacza    Uwarunkowania społeczne.
                                              {w przypadku gdy wzór nie pokrywa się ze stanem faktycznym jego autor nie ponosi żadnej winy :)}


3.3.  Akcja towarzysząca reakcji nie zawsze jest adekwatna do zamierzonego celu:).

3.4.  Odnajdując Moc musisz zmierzyć się z Czasem:

3.5.  Nadzieja gaśnie ostatnia, nawet wówczas gdy zabraknie napędzającej jej Wiary:).

3.6.  Potga i Moc sprawcza "Ludzi Dobrej Woli" jest znaczaco większa niż "Pokurczy" {co szczególnie mnie cieszy}.

3.7.  Odwaga jest pochodną dobrego wychowania:.

3.8.  Miłość Bliźniego rodzi:

3.8.1.Przyszłe pokolenia.

3.8.2.Wiarę i Nadzieję.

3.8.3.Dostatek i Miłość Bliźniego, co prowadzi do zapętlenia {wiecznego}.

3.9.  Człowiek powinien dążyc do celu bez wzgledu na przeszkody {one zazwyczaj-ich stopień trudności-są wyznacznikiem obranej drogi}.

3.10. Obcowanie z Bogiem prowadzi do Intreresujacych wynikow {im wieksza obecnosc Boga w naszym życiu tym wieksze znaczenie naszego bytu}.


Tyle moze {na razie} na temat {hm - wlaśnie jaki był zadany temat, zdaje się zż nieco sobie pofolgowałem:)}.

Ale cóż tam, jako domorosłemu pisarzowi WOLNO MI.

-A jak nie to Wszystkich Serdecznie Przepraszam.



hocki klocki vice versa
wyspowiadam sie do rewersa
zaczn od slów poniższych
kocham wszystkich - moich blizszych
na tym kończę - dowidzenia
żegnaj świecie - świat sie zmienia....\

 



Ciag dalszy nastepuje dnia 18.08.2019 hour 13:35

 

 


Cóż to ja miałem skrobnąć???
:.

Aha - już mam: ostatnio jestem pod olbrzymim wrażeniem lektury Jerzego Pilcha pt.'Bezpowrotnie utracona leworęczność'.

Sposób w jaki traktuje wzmiankowany wyej autor siebie i swoich najblizszych dziwi mnie i fascynuje jednoczesnie.

Jego prostota w wyrażaniu Siebie jest niespotykana, latwść z jaką przelewa na papier Prawdy Swe jest wręcz {dla mnie bynajmniej} porażająca. Czyni to wielce bedac zaangażowany, radosny i wraźliwy jednoczesnie. Czytajac go, czuję  się jak młokos, któremu jest dane poznać Największe Tajniki Tego Świata:). Poznałem wielu mistrazów pióra, ale sposób traktowania literatury przez ws.Jerzego jest niwątpliwie {dla mnie:)_} nowatorski i przesycony nostalgią. Chociaż, jak popatrzeć na wypowiedzi zawarte w felietonach Stanislawa Lema opisujacych szeroko rozumianą Futurologie - najwiekszą emfaze budzi we mnie właśnie St.Lem. Moje umilowanie jego Osoby rozpoczelo się jeszcze gdy byłem małym pacholęciem - rozkosztowywałem się wówczas jego opowiadaniami, zawartymi w tomie 'Bajki robotow'. Natomiast Jego microdzieło 'Kongres futurologiczny' zapoczątkował mą fascynacę dziełami Isaaca Asimova - zwlaszcza księgozbiorem opisującym Fundacje.

 

 

 



 

Później byli:

                  01.Brian Aldis - i jego Superfascynujące i Odlotowe 'nonStop'. Zatrważające opisy fauny i flory - gdzie człowiek jest tylko nieistotnym dodatkiem do świata, wzbudziły moją fascynację i ugruntowaly mnie jako czytelnika SF.

 

                  02.J.R.R.Tolkien - którego pierwsze wydanie zdobyłem wymieniwszy się z dobrym mym kolegą Blażejem za komiks opisujacy historie Thorgala. Lektórę przygód Bilba i Sama rozpoczołem od drugiego tomu. Pamietam jak chłonełem opisy przygód Fascynujacej 9-tki w drodze z Lipian, gdzie zbieralem grzyby i jagody {które to później  sprzedawałem za Bony przy pobliskiej A-4}. Pamiętam z tamtych, dziecięcych lat że szczególnie byłem pod wrażeniem Gandalfa, mistyka parajęcego sie magią. Z biegiem lat wcielałem się w Froda, by w końcu zostać Samem. Wtenczas zrozumiałem własnie, że przyjaźń i koligacje rodzinne sa najważniejsze {w tymże zdanu utwierdził mnie film i książka Marrio Puzzo p.t.'Ojciec Chrzestny'} Teraz mając 45 lat poznaję znaczenie uczucia, opisywanego przez Tolkiena pomiedzy Aragornem i Arwena. Tak, Arwena - dzisiaj, w czasach Marvela i DcComics - nazwalibyśmy ją Mutantką:). Jej szpiczaste uszka i bystry wzrok, nie zapominając rzecz jasna o uśmiechu od ucha do ucha, zapadły nie jednemu męzczyźnie na zawsze w pamięci. O takiej kobiecie - uosobieniu urody, charakteru i odwagi - marzy,jak sądzę każdy z nas. Może dla lepszego mnie zrozumienia, wyjaśnie bliżej dlaczego na stare lata uosabiam {lub jak kto woli - utorzsamiam} się z postacią Sama. Otóz jest mi On szczególnie bliski ze wzgledu na oddanie Frodowi. Ta cecha osobowości w sbosób Najpiękniejszy oddaje Moc wieloletniej Przyjaźni i Miłości Bliźniego  {cech propagowanych przez Biblie i Pania Wisłocką:)}. Z biegiem lat, z biegiem chwil i przeżytych dni kategorycznie Stwierdzam, że są to Wartości nieco już zapomniane i odwołujące się w swym kolorycie do "Iliady' Homera, dzieł zebranych Szekspira czy tez uwielbianej przeze mnie Trylogi Sienkiewicza. Smutne to nieco czasy, gdzie człowiek Człowiekowi Wilkiem - ale dopóki Wiary dopóty Nadzieji, ta ponoć Ostatnia Umiera:)|. Czerpiąc przykółady ze Sztuki wspinamy się po szczebelkach {czy tez schodach - patrz Led Zeppelin} ku Niebom Bram {patrz też Guns'n Roses}.

 

                  03.Janusz Zajdel - któremu, poprzez {zakrótka jak dla mnie, wychowanemu na Tolkienie} książką p.t.'Limes Inferior' zawdzięczam swój DeepInternetetowy Alias: Sneeer - bochater, który dzięki swej pomysłowości i inteligencji dał Ludziom Pracę, Dobrobyt i na którego postaci wychowalo sie nie jedno wspołczesne mi Pokolenie {patrz - m.in. Kaczyńscy, Kukiz i im podobni:)}.
Ostatnio, oglądawszy film poświęcony Jarosławowi Kaczynskiemu nadanemu w TVP1 {kłaniam się Panu Kurskiemu} poczulem sie w stosunku do Jaroslawa osoba mala i nie wiele znaczaca.                                 Patrzac na Jego Oddanie i Zaangazowanie w sprawy Stoczniowcow zapragnolem Zaistniec - glownie w swoich oczach, ale nie ukrywam, ze w i Polskim Spoleczenstwie. Moze moja skromna                                 tworczosc polegajaca na przelewani mysli na dysk kompa da komus kopa do dzialanie i polepszy komus Zycie. Wiem, ze brzmi to nieco Obcesowo i Niedorzecznie, ale zawsze warto probowac -                                 gdyby nie te dzialania oparte na ludzkiej Wierze W Lepsze Jutro cala Cywilizacja posypala by sie jak domek z kart. Kto wie czy to wlasnie nie dzieki mnie swiat skoczy na Przud {Przod bo                                 Przody, nie bardzo wiem a niechce mi sie googlowac}.

 

                  04.William Gibson - i jego slynna juz powiesc 'NeuroMancer', w ktorej to przedstawia losy Case'a, czlowieka obdarzonego niebywala intuicja  i sprzegnietego z cyberprzestrzenia  {czytajac Gibsona marny, nie dojrzaly i gnusny wydaje sie nawet swiat 'matrixa'}. Zamieszczone opisy hakujacych Programowy Lod Kodu Zrudlowego specow miesza w glowie i laduje baterie nowum pololeniem Programistow.

                     
                  05.Henrry Kutner - jego 'Stos klopotow' opisujacy niebywala rodzinke mutantow zachwyca swa lekkoscia, humorem i nowym spojrzeniem na uslugi dentystyczne:).


                  06.Robert Sheckley - moj jeden z najlepszych pisarzy specjalizujacych sie w krotkiej formie. Opowiadania jego nade wszystko zaskakuja. Jego czytelnik - przewracajac kartke - odnosi wrazenie ze oto burzy sie na jego oczach skostnialy, znany swiat.
 

                 07.Brian Lumley - CZLOWIEKU!!! ogladales i zachwycales sie swiatem zdominowanym przez Kaste Vampirow przedstawionym min. dzieki swiatnnie zagrananej roli Ms.Milkovichw kilkuczesciowym obrazie 'UnderWorld'??? Musisz zatem siegnac po ksiazke B.L 'Nekroskop'. Poznasz wielce zaskakujaca historie gl.b. - Harrego Knight'a, ktory uswiadomi Ci ze los geniusza jest w rownej mierze Obrazoburczy, Pociagajacy co i budzacy Groze. Jak sadze podobne odczucia musialy towarzyszyc A.Einsteinowi, gdy tworzyl swa Poczesna Teorie odnosnie masy i energi, a ktora to Teorie rozwinawszy - Openhaimer umozliwil zrzucenie 06.08.1946 Atomic Bomb na Hiroszime. Zawarte opisy niebywalych mozliwosci H.Knight'a odnosnie Wstegi Mobiusa doprowadfzily mnie do punktu LIM OffMemoryLimit, ktory to w moim odczuciu namiesza jeszcze Ludziom w Glowach:).

 

                  09.Graham Masterton  - ineresuje cie tamatyka Damsko-Meska??? Jesli odpowiesz sobie na to pytanie twierdzaco, zapewne zachwyci Cie MojTYDrogi Czytelniku ksiazka p.t.'Mezczyzni sa z Marsa - Kobiety z Wenus'. Bedac malym, niedoswiadczonym i nieco zahukanym czlowieczkiem nie bardzo mnie ten temat interesowal. Wolalem wtenczas {dobrze ze mi to na starosc przeszlo:)}  bardziej uczyc sie i chlonac wiedze niz zglebiac tajniki wiedzy o Kobietach. Natomiast horroy pisane przez G.M, w szczegolnosci 'Manitou' i  'Zemsta Manitou' sprawily, ze z Kryminalow przezucilem sie na Horrory.                           

 

 

                  10.Stephen King - moim zdaniem jego najlepszym dzielem jest 'Misery' - opowiesc  o  pielegniarce, ktora bedac fanatyczna Czytelniczka pewnego Pisarza, doprowadza go do psychicznej ruiny. Lektura Kiiga porusza tematy, ktore moim zdaniem ksztaltuja jego cczytelnikow i ugruntowuja pociag do ksiazek, beda istotna skladowa ksztaltowania charakteru.

 Ponizszy C.D. pisze 0.3.09.2019 o h:21.31, jest Wtorek - noc za oknem a ja slecze przy kompie i usiluje przekonac do siebie ewentualnych Czytaczy mego bloga :) .

 

 
                  11.Philp K.Dick - ekranizacja jego dziela o tyt. 'Blade Runner" w rez.Ridleya Scota poczynila ogromny zament w mej lepetynie, scisle okreslajac moje zangazowanie i milosc do SF. Sposob, w jaki Harison Ford nakresli postac Dreaka, przekonal mnie ostatecznie, ze jest to jeden z najwybitniejszych aktorow. Podobnie rzecz sie ma z odtworca postaci replikanta Betego.... ,t.j.Rutgera Hauera. Oczywiscie nie mozna tez zapomniec o postaci Rachel, zagranej przez blizej mi nie znana aktorke - jednakze jej sposob poruszania, spojrznia i niecodzienny urok wywarly wielki oddzwiek w moim pojmowaniu kobiet i mysleniu o nich. Goraco polecam terz takie tyt. 'Boza Inwazja' czy tez biografia Dicowska pisana reka Anthony'ego Peak'a pod tyt.'PhilipK.Dick - czlowiek, ktory pamietal przyszlosc'. Ponoc charakter P.K.Dicka uformowaly po czesci narkotyki,jego znajomosc ze Stanislawem Lemem jest juz legenda. Podobno Dick mial doniesc na Lema do FBI, iz ten jest wtyczka KGB. Takie to historie najlepiej nakreslaja postac tego wielkiego pisaza SF.


                  12.Philp Lovecraft - glowny tworca nurtu okreslanego jako Horror. Jego tworczosc przesiaknieta jest niedopowiedzeniami i charakterystycznym klimatem - ulotnym i tajemniczym. Jego utwory budza groze nie ze wzgledu na ociekajaca krew, plynaca ze stron ksiazki lecz staranny dobor opisywanych wrazen glownych bohaterow i niezwykle barwne przedstawienie swiata.

                  13.Robert Ludlum -

14.Ken Folet
 
15.Tom Clancy

16.Alister McLane

15.Robert Howard

16.Arthur C.Clarke

17.Eugeniusz Debski

18.Rafal Debski

19.Borys I Arkadij Strugaccy

20.Andrzej Sapkowski

CDN...>>>>>:::::......| .. A|L|F|A|Copyright@ by MKSneer| krotki opis zawartych histori i przygod bohaterow w ksiazkach Autorow o nr.04-20 zanjdziecie {jesli tylko chcecie w nastepnej mojej notce, ktora powstanie dopiero jutro tj.19.08.2019 w godzinach zapewne wieczornych:)}

Z liniowohiperbolicznymi pozdrowieniami zegna Was na jakis Czas, Oddany ForEver MKSneer. Siema Ludziska!!! do nastepnego....


................:::::::::::::::::::::::\\\\\\\\C.D.N///////:::::::::::::::>.............